środa, 9 września 2015

No hej

Moje ukrywanie się pod kołdrą nadal trwa,po piątkowej chemii ciężko złapać równowagę i odnaleźć złoty środek we wszystkim,DOSŁOWNIE!!
Nie pomaga siedzenie w domu samej,zbyt dużo wtedy myślę a moje myśli nie są teraz dobre...
Spodziewałam się buntu mózgu po chemii, lecz chyba nie aż tak szybko,no ale cóż trzeba i temu stawić czoła...
Trzeba podnieść się po raz któryś,otrzepać i układać w głowie wszytko do pionu...
Dziekuję Bogu za rodzinę,przyjaciół i skypa:)

Wierzę,że jutro będzię lepiej, fizycznie i psychicznie.

                                               DOBREGO DNIA KOCHANI :)

4 komentarze:

  1. Kochanie to nie pierwsza walka ktora przychodzi ci stoczyc, juz raz wygralas i teraz tez tak musi byc... Bog stowrzyl cie wojownikiem Brus i dajesz przyklad innym jak sie walczy. Jest to strasznie nierowna walka ale Brus w zanadrzu ma zawsze poklady sily wiec popraw korone i zasuwaj dalej. This is SPARTA!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. hej ;) to nie reklama,
    Re-mission jest grą a badania naukowe dowiodły, że rzeczywiście jest ona pomocna w walce z rakiem.
    http://www.gryfikacja.pl/index.php/2011/11/re-mission-gryfikacja-w-walce-z-nowotworami/
    pozdro/baska

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzisz jaki zbieg okoliczności a ja zastanawiałam sie jak zając sobie wolny czas 😉

      Usuń