JA: dziękuje ,mam raka ale narazie jest ....
G: no bo wiesz mojej znajomej tata to też miał raka ,bolała go noga i okazało się ,że ma białaczkę ale tego ,no wiesz miał chemię ,tą wiesz i w ogóle został przez lekarzy uznany za cud bo dopiero po trzeciej chemii mu włosy wypadły..no a ty jak ?widze,że dobrze?
JA: dziękuje narazie dob...
G: no,no ten jej tata to już zdrowy jest mówię Ci ,jest dobrze.No a ,ja to zostałem włączony do akcji w której będę promował ,żeby faceci badali się na raka prostaty..
JA: super to bardzo ważn...
G: no bo wiesz ja tam będę modelem ,będę w bieliźnie chodził,żeby wiesz faceci częściej badali prostatę bo co drugi to choruje wiesz?
JA: tak to super akcja. Naprawde co drugi choruje?
G: no będę tam modelem.aaa ten nie wiesz gdzie ja mogę zabdać czy nie mam raka prostaty?
JA: myślę ,że..
G: a no dobra ,przecież mam lekarza rodzinnego to tam sobie pójdę jak coś. To narazie,cześć.
JA: ???????????????????????????????????
Jak ja uwieliam takie konwersacje.
************************************************************************************
DZIEŃ DRUGI A TU NADAL KOLEJKA ;) JUTRO W UK ROZPOCZĘCIE ROKU SZKOLNEGO..
|
DOBREJ NOCY ;)
(dzielna fasolka ,dzielna)
Niestety z niektórymi osobami nie da się porozmawiać...
OdpowiedzUsuńBiedny, ale to taka rasa co się szybko męczy :-)
Jeszcze nie wykupili tych mundurków ??
Dokadnie ,są ludzie i ludziska ;)
OdpowiedzUsuńA po mundurki jak po świeże bułeczki haha
Ciekawa konwersacja... a właściwie monolog...
OdpowiedzUsuńEliminuj takich typów, myślę, że nie zaszkodzi Ci jeden narcyz mniej ;-)